Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaki był rok 2007? |
Fajny |
|
20% |
[ 1 ] |
Niezbyt miły |
|
20% |
[ 1 ] |
Taki jak poprzednie |
|
20% |
[ 1 ] |
Inny, zaskakujący, nieprzewidywalny |
|
40% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 5 |
|
Autor |
Wiadomość |
goska^zg
Vip
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ZG;)
|
Wysłany: Pon 15:54, 03 Gru 2007 Temat postu: Podsumowanie 2007 roku |
|
|
Spełniłyście swoje noworoczne założenia?
Rok 2007 minął bardziej pozytywnie czy negatywnie?
Coś się zmieniło w Waszym życiu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
A$h13
Gaduła
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 17:45, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Założenia? Oczywiście, że nie spełniłam . Nigdy nie spełniam, ale zawszse mam nadzieję, że kiedyś w końcu mi się uda.
2007 rok minął: różnie, początek i koniec fajny, a po środku katastrofa (no... od wrześnie do grudnia :])
Czy coś się zmieniło w moim życiu?
Zakochałam się, znowu nieszczęśliwie ;(.
Zaczęłam się ciąć i opuściłam się w nauce.
Więcej grzechów nie pamiętam xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akink
Dusza towarzyska
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Spod Twojego łóżka
|
Wysłany: Pon 18:38, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie robię postanowień noworocznych.
Jak minął... czy ja wiem... Teoretycznie powinnam się cieszyć z kilku naprawdę wspaniałych chwil, których mi dostarczył, w praktyce sądzę, że pierwsza połowa tego roku była jednym z najgorszych okresów mojego życia. Zawaliłam mnóstwo rzeczy przez jednego zidiociałego samca, pokłóciłam się z kilkoma osobami, jeszcze bardziej zniecierpiałam moją szkołę...
Od sierpnia do teraz - bardzo, bardzo dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Migotka
Moderatorka
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci ?
|
Wysłany: Pon 18:45, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Minął jak każdy inny.
Chu.jowo.
Bo jakżeby inaczej.
Miłość Mojego Życia mnie rzuciła w pizdu.
A teraz urządza mi jakieś chore jazdy.
Wróciłam do starych przyzwyczajeń, a to źle, bardzo źle.
Rzuciłam perkusję i ogólnie jakoś tak... sama siebie zaniedbałam.
I wdałam się w romans z starszym facetem.
Żyć nie umierać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
b@czu$
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ZET GIE :D
|
Wysłany: Wto 11:43, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Żyć nie umierać?
Wdać się w romans ze starszym facetem?
tylko z Hammondem
Mi minął, no powiedzmy, że nawet dobrze..
Czasami byłam skrajnie wykończona tym co się działo, momentami byłam zbyt nakręcona, zazwyczaj jednak było całkiem nieźle...
Postanowień nie robię, bo i po co?
Nie miałam adwentowych, nie będę miała noworocznych...
Porzucam marzenia, bo i tak sie nie spełniają...
No dobra, mam marzenie:
żeby większośc facetów zgniła w bagnach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Immy
Administrator
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 3023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Wto 13:01, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się bardzo zmieniłam, w 2008 chce jeszcze bardziej, ale to dla siebie nie kogoś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulinka 24
Moderatorka
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:10, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tak ogólnie... było fajnie. A szczególnie druga połówka roku. Obóz, tyle wspaniałych ludzi i znajomości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Immy
Administrator
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 3023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Wto 17:16, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
chociaż wiele chciałabym cofnąć i naprawić..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melody.^
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 3655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam?
|
Wysłany: Czw 23:45, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
jak bylo..normalnie..
raczej zle
ale byly momenty szczescia..bezgranicznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
goska^zg
Vip
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ZG;)
|
Wysłany: Pią 12:57, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Noworoczne postanowienia spełniłam w części.
Z tych fajniejszych wydarzeń z tego roku to poznałam 2 wspaniałych facetów, na których mogę liczyć. Zwiedziłam Ukrainę, a na tym mi zależało. Oprócz tego zobaczyłam komu mogę zaufać, a kto tylko udaje dobrego znajomego. Poznałam bardziej życie, a co za tym idzie zmieniłam pogląd na parę spraw. Najbardziej pozytywnym akcentem w tym roku było to, że dowiedziałam się, że mam szanse na odnalezienie siostry i mam osoby, które mi w tym pomogą. Całkowicie oddałam się swojej pasji, zawalając częściowo chemię ( ale nie przejmuję się tym, na szczęście ;P ).
Z tych gorszych wydarzeń tego roku...
Chyba za szybko chciałam porzucić tą cząstkę mojego dzieciństwa, która jeszcze we mnie pozostała. Zrobiłam parę rzeczy, których teraz żałuję, bo wiem że mogłam jeszcze poczekać ( jak to mówią - "mądry polak po szkodzie" ). Było wiele niemiłych sytuacji, o których chciałabym zapomnieć, ale mam nadzieję, że pozwolą mi one uniknąć w przyszłości powtórki. Przekonałam się także, że nie ma osoby, z którą mogłabym być całkowicie szczera. Wielokrotnie myślałam nad wizytą u psychologa, ale nie zdecydowałam się na nią. Tylko coś czuję, że w 2008 będzie ona konieczna.
Ogólnie ten rok był dla mnie bardziej pozytywny niż negatywny, aczkolwiek wolałabym uniknąć paru sytuacji w przyszłym roku. W tym nowym, 2008 chciałabym przede wszystkim uporać się z przeszłością. I to w dosłownym tego słowa znaczeniu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qumigusce
Vip
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK
|
Wysłany: Pią 13:21, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Były dobre i złe chwile. W 2008 roku napewno będzie lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Administrator
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 3875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka.
|
Wysłany: Pią 16:30, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Już dawno nowy rok. Temat blokuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|