Co mam myśleć?

Freciątko · Wysłany: Pią 17:59, 23 Mar 2007 Temat postu: Co mam myśleć?

Więc tak.
W mojej szkole jest taki słodki chłopak miły i w ogóle. Kocha się w nim połowa lasek ale on chyba bardzo mnie lubi powiedziałabym że leci na mnie.

No to tak.
Powiem że bardzo często się na mnie patrzy, no i pewnego razu jak sobie byliśmy w takim jednym pomieszczeniu (siłownia) w szkole to moje koleżanki zaczeły gadać że go kocham , a taka jedna Anka zaczeła mnie na niego pchać. On powiedział tej Ance żeby mnie zostawiła. Potem dziewczyny zaczeły się brehtać. No i on potem powiedział żebym się nie przejmowała.
A wczoraj zachował sie jakoś dziwnie. Powiedział do mnie coś takiego "Cześć Paulina" z taką kpiną w głosie, jakby chciał mnie wyśmiać. Myślałam chyba że się załamne .........
Powiedzcie mi o co mu chodzi bo ja go po prostu nie rozumiem.

Agnes · Wysłany: Pią 22:36, 23 Mar 2007 Temat postu:

Może to te laski mu coś głupiego naopowiadały?

Paulinka 24 · Wysłany: Sob 8:36, 24 Mar 2007 Temat postu:

Te laski po prostu zrobiły ci siarę, a on myslał, że się w nim zabujałaś.

Moja koncepcja.

Freciątko · Wysłany: Sob 13:35, 24 Mar 2007 Temat postu:

hmm.....one? To bardzo mało prawdopodobne.
One mi nie zrobiły siary tylko mnie zbliżyło do nie go. A po za tym to on mi sie podoba i nie obraziłabym się gdyby chciał ze mną chodzić.
Jestem prawie pewna że to nie te laski.
Co mam zrobić?
Mam z nim pogadać?
Co?

Paulinka 24 · Wysłany: Sob 14:21, 24 Mar 2007 Temat postu:

Skoro on się tak do ciebie tak dziwnie odzywa ( mogę się założyć, że powiedział to "cześć" lekko gardzącym tonem, to ja bym go sobie odpuściła. Zresztą rób, co chcesz.

mnissia · Wysłany: Sob 15:42, 24 Mar 2007 Temat postu:

a powiedz mi, skad my mamy wiedzic, co on sobie mysli? no sorki, nie obraz sie, ale pytasz sie na sco on myusli, kiedy my go nawet n oczy nie widzialysmy...

Najlepiej byloby poczekac troche i zopbaczyc co bedzie dalej... Moze mial po prostu gorszy dzien, a moze jak bedzie bardziej niemily, to pogadaj z nim

Freciątko · Wysłany: Sob 15:52, 24 Mar 2007 Temat postu:

Ekh... mam z nim pogadać?
Troche sie boje.

mnissia · Wysłany: Sob 15:59, 24 Mar 2007 Temat postu:

Moe nie taraz, ale poczekaj kilka dni i zobacz, co on bedzie robil, jak bedzie bardziej niemily, to po prostu wychac go jak bedzie sam i nie cackajac sie znim poiedz, ze nie podoba mu sie, jak on cie traktuje i czy ma cos do ciebie...

Melody.^ · Wysłany: Wto 21:47, 27 Mar 2007 Temat postu:

Jeszcze by raz tak zrobił. dała bym sobie spokój i sie zapytała o co mu chodzi, i kazała bym mu sie odwalic

Aniusia_2 · Wysłany: Czw 14:38, 29 Mar 2007 Temat postu:

Nieprzejmuj sie nimi moze chca Ci dokuczyc? Wink

Melody.^ · Wysłany: Czw 15:52, 29 Mar 2007 Temat postu:

Ale kim? kumpelami?

Freciątko · Wysłany: Pią 20:14, 30 Mar 2007 Temat postu:

Wszystko się ułożyło.
On ta do wszystkich, po za tym jest dla mnie bardzo miły, często sie do mnie się uśmiecha, zagaduje i ogólnie jest ok

Melody.^ · Wysłany: Sob 19:56, 31 Mar 2007 Temat postu:

U, nieźle
Wiec wszystko sie ułożyło Happy

Panna Migotka

Panna Migotka