Ideał? Może jednak?

kArciA:*:*

zauwazyłyscie ze dziewczyny czesciej wola brunetów, o ciemnych oczach i opalonych?
a faceci wola blondynki... chociaz niezawsze;d;d;d;d;d;d

b@czu$

Eee.. ja się osattnio przerzuciłam na blondynów Vampire-like teeth

wyimaginowana

ee ideał chyba własnie trafiłam na swoj Happy

jest kochany, i cholernie wierny Happy

Bardzo angazuje sie w związek,jest ciepły, lubi dzieci,świetnie tańczy, jest bardzo inteligętny, lubi go moja babcia Vampire-like teeth

;p jest bardzo opiekuńczy o czym wiele razy sie przekonałam, nie zapomina o moim istnieniu nawet na imprezie, nie pije,nie pali, duzo żartuje mowiac potem ze jest człowiekiem poważnym, ma piekne ciemne jak kawa i słodkie jak toffi oczy i wielkie usta ktore mają smakują jak kakao ;p
Ma zgrabniejszy tyłek odemnie i dlugie nogi, i ma typowo meskie dlonie takie silne Happy

i wiele innych bardzo pozytywnych cech posiada o ktorych tu nie napisalam Happy

po prostu ideal Wink (1)

nawet gdy krzyczy na mnie za to ze znow sie czegos nie nauczylam Happy

albo nie posprzatalam

b@czu$

Taki chłopak- opiekun....
Z tego co opisałas, to totalny ideał :)Gratuluję wyboru Vampire-like teeth

Życze Wam długiej i świetlnaej wspólnej przyszłości Wink (1)

monia01

Fajnie miec takiego faceta Wink (1)

b@czu$

Fajnie?
Tylko fajnie?
Super!

Inteligentny, dowcipny, opiekunczy....
Czego chcieć więcej?

monia01

No w sumie, to nieczego. Prawdziwy ideal, nic dodac, nic ujac. Ale w sumie, to ja w takie idealy nie wierze.......

b@czu$

Ja też...
Jakies wady na pewno ma...
jak każdy człowiek...
Nie byłby człowiekiem...

monia01

Jak ktoś się zakocha, to nie dostrzega w drugiej osobie jego wad, tylko same zalety.
A zreszta taki ideal by sie szybko znudzil, chodz takich ludzi nie ma Wink (1)

Panna Migotka

^ jak ktos sie zakocha, moja droga, to dostrzega wady drugiej osoby, ale w pelni je akceptuje.

monia01

Niektorzy sa tak zaslepieni, ze nie zauwazaja, bynajmiej na poczatku. Wink (1)

b@czu$

Moga nie zauważac,ale potem już to widza i po prostu akceptuja, także obie Wasze wypowiedzi mają sens i każda jest prawdziwa...

monia01

Akceptuje, albo nei akceptuje. Jak akceptuje, to przeradza sie to najczesciej w milosc. Jak nie akceptuje, to zwiazek sie rozpada. Wink (1)

b@czu$

Nie ma to jak filozoficzne podejście....
Nie zawsze, gdy czegoś sie nie akceptuje w danej osobie, to się od niej odchodzi....
Próbuje sie nie zauważac tych jej niedociągnieć i np. jeśli facet jest leniem i bałaganiarzem kobieta po nim sprząta, prawda?
Nie zostawia go...

monia01

Źle sie wyrazilam, w malo sensowny sposob, pozniej to wyjasnie, bo teraz sie troche spiesze Wink (1)