Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eye_girl
Moderatorka
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osielsko:*Okolice Bydgoszczy:D
|
Wysłany: Nie 12:25, 22 Lip 2007 Temat postu: Uczucia przy ludziach |
|
|
Co myślicie sobie kiedy widzicie na ulicę pare,która sie caluje albo ona mu siedzi na kolanach itp.???
Zawsze uważalam że to dziwne tak okazywac uczucia bo uwazalam że to na pokaz xD Ale ak sie ma chłopaka to w koncu można ,no nie??
Nie chodzi mi o To,że idąc z Florianiem obściskujemy sie itp.ale idziemy normalnie za rękę,czasami jakiś całus,przytulanie.Nic wiecej,bo nie każdy w końcu chce oglądać takie rzeczy
Ale moja koleżankaz klasy ma chłopaka ina ulicy potrafia robic doslownie wszystko.Nie zważają na to że ktos sie na nich spojrzy albo cos gada...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agnes
Administrator
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 3875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka.
|
Wysłany: Nie 22:10, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ooo, ktoś pomyślał o mnie, zakładając ten temat.
Jeżeli widzę na ulicy parkę, która zbytnio afiszuje się ze swoimi uczuciami, to mam ochotę komuś dogadać. Bo czy cały świat musi widzieć, że oni tacy zakochani? Nie cierpię, kiedy idąc gdziekolwiek, niemal wpadam na zatopione w pocałunkach pary. No, bez przesady, trzeba znać granice Kiedy moja przyjaciółka cały czas obściskiwała się ze swoim chłopakiem na oczach wszystkich, miałam ochotę wyczytać jej trzy prawdy Po prostu nie znoszę czegoś takiego. Chodzenie za rękę, dyskretny buziak, czy objęcie jeszcze przejdą, ale bardziej wyrafinowane pieszczoty zachowajta dla siebie. O!
(pisane w rytmie MCR - "Famous Last Words")
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Migotka
Moderatorka
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci ?
|
Wysłany: Pon 10:02, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Taa.
Oboje z A. odczuwamy pewien dyskomfort na myśli o okazywaniu sobie publicznie uczuć. Trzymanie za rękę - okej. Ale coś więcej ? Przy innych ? Oł noł.
Nie wiem, wg mnie takie rzeczy powinny być totalnie naszą i tylko naszą sprawą. Nie wszyscy mają ochotę oglądać całującą/obmacującą się parę. Wiem, bo jak sama widzę takich delikwentów to mnie szlag jasny trafia. To jest jak... No nie wiem. Jak obnażanie się tak trochę.
Cóż. Jestem na nie i koniec, no.
(pisane w rytmie T.E.L.I Huntera - jeżeli to ma jakieś znaczenie ;P)
|
|
Powrót do góry |
|
|
eye_girl
Moderatorka
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osielsko:*Okolice Bydgoszczy:D
|
Wysłany: Pon 10:23, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No wlasnie też mi o to chodzi.
My z Florianem chodzimy tylko za ręke,czasami jakis buziak itp.ale nic wiecej.
Nie przy ludziach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melody.^
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 3655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam?
|
Wysłany: Nie 10:41, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Chodzenie za reke itp.-spoko
Całowanie sie w parku, gdzies w zacisznym miejscu- tez spoko, moze to pierwsza randka?
Całowanie sie na srodku ruchliwego chodnika-NIE
Siedzienie sobie na kolanach w parku i lizanie sie-NIE
A coś co mnie najbardziej odrzuca-w super markketach albo gdzieś(widziałam taką sytuacje w realu)para wkłada sobie poprostu, bez niczego, bez zadnego skrępowania-RECE W SPODNIE
Zainwestujcie w najnowszego Twista-tam jest artykuł o tym^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrianowa.
Gaduła
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jestem?
|
Wysłany: Pią 15:36, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
fajnie jest się macać po tyłku przy starszych ludziach przecież ^^ xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
wyimaginowana
Gaduła
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 22:52, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
a wiecie co mi nie przeszkadzają pary okazujace sobie milosc na ulicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
(:Gituch:)
Eyemaniaczka
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pon 20:00, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
a ja nawet im zazdroszczę.... to zrozumiałe, że chcą pokazać jak bardzo się kochają,.. gorzej jak robią to TYLKO na pokaz chciałabym iść przez ulicę objęta z chłopakiem, siedzieć mu na kolanach itp. ... ale mnie nikt nie chce... a jak jakiś pacan sie znajdzie to wyglada i zachowuje się jak debil
|
|
Powrót do góry |
|
|
wyimaginowana
Gaduła
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 21:27, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nie zazdroszczę bo sama tak chodze z moim chlopakiem. Nie mieszkam w jakims miescie zatloczonym tylko malym miasteczku. I jesli idziemy na łąkę z psem to chyba nikt mi nie zabroni pocalowac ablo przytulic chlopaka ? i tam chyba to nikomu nie przeszkadza..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melody.^
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 3655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja Cię znam?
|
Wysłany: Pon 22:33, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Heh, to fajnie wyglada ;p
Ahh...';p
Ja tez tak chcem.Ale wkladanie sobie rece w spodnieeeeee;/?
|
|
Powrót do góry |
|
|
wyimaginowana
Gaduła
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 22:55, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
jesli chodzi o wkladanie rak do kieszeni to czemu nie.. ;p ale zaaa pasek to mi nie wejdzie!! czesto ide z nim i trzymam rece w jego tylnich kieszeniach a on ramionami mnie przytula...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akink
Dusza towarzyska
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Spod Twojego łóżka
|
Wysłany: Wto 18:36, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystko mi jedno.
Nie przeszkadza mi, jeśli ktoś na ulicy chce się przytulać, całować, ba, nie obejdą mnie nawet żadne ręce, nigdzie. Ja się gapić nie będę, bo i po co, jakoś mnie to nie podnieca, ani zazdrości specjalnie nie wzbudza (chyba, że któreś z nich jakieś wybitnie piękne xD), a jeśli im to nie przeszkadza... ich sprawa.
Sama kiedyś strasznie się afiszowałam z uczuciami. Trochę żałuję, trochę nie, trochę tłumaczę się wpływem tego pana, w większości uznaję własną głupotę.
Teraz pewnie poprzestałabym na trzymaniu się za ręce, drobnym przytuleniu, może buziaku, ale nie więcej.
A uznawania siadania na kolanach za jakieś wielkie ach i och, miłosne gry, w ogóle nie rozumiem. Bo zdarza mi się usiąść na kolanach przyjacielowi, a jakoś nigdy się z nim nawet nie całowałam i jakoś nawet w przyszłości nie zamierzam.
Aczkolwiek jeszcze raz powtórzę - bić nie będę i dokąd mnie ktoś nie obślini, to pruć się też nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
goska^zg
Vip
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ZG;)
|
Wysłany: Wto 20:54, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Denerwuje mnie , gdy tacy ludzie wkładają sobie języki do gardeł na przykład...
Ale przytulenie się czy mały pocałunek to dla mnie nic odrażającego
|
|
Powrót do góry |
|
|
wyimaginowana
Gaduła
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 22:08, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
mi nic nie przeszkadza ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
princesska.
Gaduła
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:44, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja lubie siedziec mu na kolanach,nawet w autobusie.
Ostatnio siedzielismy na przystanku i dalam mu tylko lekkiego buziaka,bo stala masa ludzi wychodzących z Kościola. Aż kumpela zaczela sie smiac ze nie potrafie dac mu z języczkiem i zaczelismy sie calowac. Nie patrząc na to że ludzie się gapią. xD a co ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|