Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eye_girl
Moderatorka
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osielsko:*Okolice Bydgoszczy:D
|
Wysłany: Pon 16:05, 25 Cze 2007 Temat postu: Odchudzanie |
|
|
Kolejnym nałogiem jest"odchudzanie"...Niektore dziewczyny nie znaja umiaru w odchudzaniu i dietach a wtedy wyglądaja jak szkielety i prawie umierają...
Ja sie odchudzałam rok temu..Znalazlam fajną diete,kilka kg schudlam i koniec..Jestem szczupła-uprawiam różne sporty i nie mysle nawet o dietach..Bleee...
Np.mojej przyjaciolki bratowa,po urodzeniu swojego synka(3 lata temu)przytyla aż 15 kg...Szczerze mówiąc zaliczala sie do tych"puszystych dziewczyn",ale do przesady!Przed porodem wygladala ak dziewczynka-przy wzroście 167 cm ważyla niecale 49...No i zaczęła sie ostro odchudzać..Schudla tyle ile chciala,ale nie znala do końca umiaru i znalazla sie w szpitalu..Byla na kroplówkach,dostala zastrzyki...
Wypowiadajcie się
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Panna Migotka
Moderatorka
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci ?
|
Wysłany: Pon 16:57, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hm, nigdy się nie odchudzałam, bo - szczerze mówiąc - nie muszę.
Mogę jeść co chce i w takich ilościach, jakie chcę, a i tak nie tyję.
Więc chyba nie napiszę zbyt wiele w tym temacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulina324
Moderatorka
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wola City ;)
|
Wysłany: Pon 17:14, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie jestem na diecie. Jestem przy kości, ale się tym nie przejmuje. Biegam, mniej jem, nie jem słodyczy. Nie jestem jak moja koleżanka co stosuje głodówkę "pokazową", którą się chwali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
eye_girl
Moderatorka
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osielsko:*Okolice Bydgoszczy:D
|
Wysłany: Pon 18:16, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No..Głodówka pokazowa..Okropność Moja koleżanka z klasy przynosila do szkoly gazety o dietach i ciągle każdemu pokazywala swój brzuch i mówila"Jakie sadło xD Ale niedługo bedzie płaski"..Powód???Byla bardzo szczuplutka a po prostu chciala żeby ktoś jej gadał"oj Malwina przecież ty jesteś szczupła!!!!!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Administrator
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 3875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka.
|
Wysłany: Pon 18:55, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Beznadzieja^^
Odnośnie diet, to ja raczej się nie martwię, bo nie mam wytrwałości, no i niestety mam swoje nawyki żywieniowe. Ale kiedy widzę te 'wieszaki' chodzące po wybiegach i pozujące do zdjęć, to szczerze jest mi ich żal. Naprawdę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
b@czu$
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ZET GIE :D
|
Wysłany: Czw 15:27, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mi też jest ich żal...
Przez co one musza przechodzic...
Te wszystkie głodówki prowadzą do nerwic, osteoporozy i problemów z układem pokarmowym...
Bez sensu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:12, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jak zaczelam stosowac diete, to nigdy nie moglam dotrwac do konca. Zawsze bylam chuda. W pewnym momencie mialam zalamanie psychiczne i nie jadlam wogole, tzn. niekiedy jakiegos owocka przekasilam i trafilam do szpitala. Pisalam cos na ten temat w temacie o pro-annie. Aczkolwiek i tak nie bylo mi to potrzebne, to cale odchudzanie... jaka ja glupia bylam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa_kwiatuszek
Moderatorka
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 1454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Pon 12:31, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="Panna Migotka"][i]Hm, nigdy się nie odchudzałam, bo - szczerze mówiąc - nie muszę.
Mogę jeść co chce i w takich ilościach, jakie chcę, a i tak nie tyję.
Więc chyba nie napiszę zbyt wiele w tym temacie[/i][/quote]
Ja mam tak samo!! Nie muszę się oszczędzać, bo po prostu taka jestem, że nie tyję. Super
|
|
Powrót do góry |
|
|
eye_girl
Moderatorka
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osielsko:*Okolice Bydgoszczy:D
|
Wysłany: Pon 16:08, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Każdy mi gada że jestem szczupła
I mam taką sylwetkę że dużo osob mi zazdrości.
Ale schudlam
2 kg
I sie od razu lepiej czuję
Ale to juz koniec mojej diety^^
Wyglądam szczupło wiec starczy xD!
|
|
Powrót do góry |
|
|
(:Gituch:)
Eyemaniaczka
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Wto 18:53, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
heh... ja ostatnio tak dużo jem, że o odchudzaniu nawet mowy nie ma! Ale szybko rosnę (w niecałe 2 miesiące 4cm) więc to mi jest bardzo potrzebne... a wszyscy mi mówią, że jestem chuda... ale i tak pracuje nad brzuszkiem przez ćwiczenia no i jem dużo, ale zdrowo polecam zestaw 100 brzuszków dziennie i dużo warzyw i owoców
|
|
Powrót do góry |
|
|
wyimaginowana
Gaduła
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 9:01, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hmm mowiecie ze zal wam modelek na wybiegach a nie sądzicie ze niektore moga juz miec taką figure od urodzenia. Np. ja rozwazam kwestie czy oby nie zostac modelką musze urosnac jeszcze pare centymetrow co trudne nie bedzie i juz
Nigdy sie nie glodziłam po porstu od urodzenia mialam problemy z jedzeniem.
W wieku chyba 12 lat. trafilam do szpitala bo podejzewali anoreksje, a ostatnio mi powiedzieli ze mam wielką niedowage. Coz bywa.. jakos na wszystko mam sile, i teraz duzo jem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerissa
Gaduła
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:27, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A ja jestem na diecie 1000 kcal dziennie. I wyjawię Wam mały sekret (proszę mi tu na mnie nie krzyczeć i nie gnębić ). Miałam zaburzenia odżywiania i to do całkiem niedawna. Powoli z tego wychodzę. Ale to trudna droga. Anoreksja to nie była, ale głodziłam się, a potem miałam napady (żarłam jak świnia inaczej mówiąc), tak przytyłam 5 kg zamiast schudnąć i stwierdziłam, że czas z tym skończyć. Zdrowie jest NAJważniejsze
Wow zdobyłam się na to, żeby to napisać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
b@czu$
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ZET GIE :D
|
Wysłany: Śro 13:33, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Gratuluję...
Ja mam takie coś:
jem mało, czyli na sniadanie kromeczka no jak mi isę chce.. Jak jestem w domu, to nie musze jesć az tak dużo, potem na obiad około 14-15 zupa albo 2 danie, w zależności, na co mam ochotę, na kolację nic...
Oczywiście pomiedzy posiłkami jem owoce, piję soki, a na wieczór jem loda, dwa...
Starcza mi...
Czasami jem mniej, czasami więcej...
Żadna dieta to nie ejst, bo po prostu więcej jeść nie musze i rady bym nie dała wcisnąć w siebie więcej
|
|
Powrót do góry |
|
|
goska^zg
Vip
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ZG;)
|
Wysłany: Śro 16:14, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam zaburzenia w odżywianiu od 2 miesięcy. Nie jest to dzięki Bogu żadna anoreksja czy bulimia, ale w ciągu 2 miesięcy przytyłam 5 kg.
Ma to związek z inną chorobą, ale dzięki Bogu już jestem na lekach.
Na śniadanie [ 10:00 ] - bułka + rogal
II śniadanie [ 12:00 ] - jogurt + chleb
I obiad [ 14:00 ] - normalne drugie danie
II obiad [ 16:00 ] - normalne drugie danie
kolacja [ 19:00 ] - 2 kromki chleba + sałatka jakaś
W między czasie jakieś drożdżówki, kanapki, batony. Byleby się zapchać.
Mam nadzieję, że z czasem, dzięki lekom mi to minie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerissa
Gaduła
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:15, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też mam taką nadzieję i trzymam za Ciebie kciuki.
Wiem jak to jest wpychać w siebie jak najwięcej - nie za przyjemnie.
Gdy miałam ED i napady to potrafiłam jeść wszystko. Miód, marchewki, ogórki, chleb, suche bułki.
Byle by coś było.
Nigdy nie wymiotowałam. Chyba za bardzo się bałam....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|