Zakupy

b@czu$

Ja nie kupie jakiegoś badziewia,bo wiadomo co się z nim stanie po tygodniu używania...

Jedynacy rlz!

Melody.^

nom, wam to dobrze....

b@czu$

Ha!
Wiadomo:D Chwała moim rodzicom za to:P

eye_girl

A ja nie jestem jedynaczką i też wszyscy myślą że jestem jedynaczką Exclamation

Gość

Agnes

Bywa ^^ Ja tak mam z gazetami. Kiedy zobaczę, że w gazecie jest artykuł albo plakat Tokio Hotel lub Rammstein, to cena nie gra roli i MUSZĘ ten magazyn kupić...

b@czu$

Szczerze powiedziawszy, to ja od razu wiem, czy mi sie coś podoba, czy nie...
Nie mam dlatego problemów później...

(:Gituch:)

a ja mam podobnie jak Kelly... Sad (1)

potem w tych ciuchach nie chcę chodzić i mama na mnie wrzeszczy Sad (1)

Kingusieńkaa

Ja NA SZCZĘŚCIE nie jestem na to chora, chociaż lubię od czasu do czasu pochodzić po sklepach, ale z umiarem Wink (1)

goska^zg

Nie trawię łażenia o sklepach i kupowania ciuchów... To dla mnie istna męka... Nie lubię przymierzania, szukania odpowiedniego rozmaru...

Jak cos mi sie podoba to kupuje, tylko patrzac na rozmiar... Wiec z zakupoholizmem problemu nie mam i miec nie bede Wink (1)

Kingusieńkaa

Nie chciałabym w to popaść, ale już niedaleko mi do tego niestety ;(((

Qumigusce

Niestety jestem zakupoholiczką.
Co dwa dni jeżdze do galerii krakowskiej...
Tak przepuszczam pieniądze...
W połowie rzeczy i tak nigdy nie byłam ;[

Księżycowa Panienka

A ja nie.

Jeżdżę do sklepu najczęściej, jak czegoś naprawdę potrzebuje i nie mam.
Czasem zdarzy mi się kupić jakiś drobiazg albo coś ot tak Wink (1)

Ja też ostatnio do Galerii Krk zaglądam ;P
Bo G. Kazimierz za daleko Vampire-like teeth

Qumigusce

Ja dzisiaj byłam w Galerii Krk i jest wielka przecena w sklepie NICI xD Torebka za 80zł kosztuje teraz 40 :] Takie ceny mi pasują

b@czu$

O kurczę!
A, z której serii?
Bo jak z koniem, to musze się wybrac do swojego Nici w Zet Gie Tongue out (1)