"Pocałunek"z przyjaciółką

eye_girl

Co myślicie o pocałunku z przyjaciółką????Nie pytam o taki pocałunek,w jaki sposob całuje sie chlopaka,ale takie cmoknięcie po przyjacielsku Happy

Wedlug mnie,jeśli 2 dziewczyny na przywitanie albo pożegnanie cmokną sie po przyjacielsku i sie przyjaźnią-to jest normalna sprawa..Ja tak częśto z moimi kumpelkami robimy-albo na przywitanie sie przytulamy...

A wy co o tym sądzicie???

Panna Migotka

Jak im to odpowiada to niech się całują. Ja osobiście się brzydzę aż takiego kontaktu i całować może mnie tylko i wyłącznie mój A., ale są tacy, którzy cmokają się z każdym. I proszę bardzo. Skoro lubią...

eye_girl

Nie chodzi mi o taki pocałunek jak z chłopakiem!!!!Taki zwykły całus po przyjacielsku!!!

Panna Migotka

^ no a o czym ja mówię ? (tzn. piszę)

eye_girl

Z moim chłopakiem całuje sie tak jak z nikim nigdy sie nie całowalam;*Mamy takie swoje sposoby że nikt nas nie pobije xD
A z koleżankami na powitanie lekko w policzek cmoknięcie lub w usta(powtarzam!cmoknięcie) Happy

Panna Migotka

Dobra, dobra, już tak tego nie podkreślaj ^.^ Dla mnie nawet cmoknięcie się z kimś obcym/niezbyt mi bliskim (a za takie osoby uważam kumpele) jest obrzydliwe. Dlatego napisałam, że całować (na wszystkie sposoby ^.^) może mnie tylko mój A.

eye_girl

Ja np.nienawidze calowac sie z ciotkami itp.na roznych zjazdach rodzinnych i zawsze tylko ich uściskam xD

Melody.^

ja na opwitanie i pozegnanie lekko w policzek

A$h13

Lekkie cmoknięcie w policzek na powitanie i pożegnanie z koleżankami które lubię. Z tymi którymi się nie znam za dobrze całowanie uważam po prostu za głupie

b@czu$

Ja z moimi bardzo bliskimi kumpelami po prostu się tulimy na przywitanie i pożegnanie...
Jakoś mnie to tak jak Migotke trochę odbrzydza i odpycha....
Całowac to ja sie mogę z chłopakiem, a nie z dziewczyną, chyba,że kiedyś pod wpływem Teletubisiów zmienie orientację...

Agnes

Ja nigdy nie wychodzę z inicjatywą buziaka. Jak kumpela chce, to niech mnie całuje, przecież nie umrę od tego, ale żeby sama od siebie to nigdy.

b@czu$

Nie bedę sie przecież na ludzi rzucac i ich całowac...
Jak chcą, niech sami przejmą inicjatywę...

eye_girl

No ja też xD
Ale jak koleżanka na powitanie "przymierza się"do dania całusa to nie odmawiam jak to jest zwykłe cmoknięcie xD

Panna Migotka

A ja odmawiam. Tzn. jak widzę, że ktoś inny niż A. zbliża się, żeby mnie cmoknąć, uchylam się. Nie mogę przezwyciężyć wstrętu, który mnie ogrania.

W sumie to samo jest z dotykaniem, ale cóż...

Melody.^

Ja oczywiście nie "całuje sie" z pierwszymi lepszymi, z kilkoma, które lubie
Jak mamy sie rozstawaz na dluzej(wakacje)to sie przytulamy, ale podkreślam ze tylko z tymi ktore lubie(chociaz takich mi brakuje)