Chce wykrzyczec calemu swiatu, ze...

Melody.^

Ze...naprawde mi smutno, ze Migotka się wyprowadza ;(
Biedna ;(
I biedny jej A. (Dobra, dobrze nie bede juz jej dołowac)

I ze dzisiaj byłam w mojej nowej budzie zanieśc jakies tam papiery o mundurki(a fe!)
Mają byś jakieś wiejskie spódnice do lydek i bluzka zapinana pod samą szyje(udusze sie)

Panna Migotka

^ właśnie, nie dołuj mnie.

Że A. powiedział, że spróbujemy.
Tzn. na odległość.
Ale jakoś nie jestem przekonana.
W końcu 100 km to nie byle co.
Nie wiem, nie wyobrażam sobie tego.
Na razie wolę o tym nie myśleć.
On zresztą też nie.

Zimno, deszczowow, brzydko.
Ja nie wyjdę, on nie przyjdzie.
Mama się wkurza, siostra marudzi.

Tak... dodupnie trochę jest.

Agnes

Jutro wyniki rekrutacji i chyba nie wytrzymam.
Jeżeli nie dostanę się do Katowic, to idę się pociąć.
Pobolewa mnie brzuch.
I głodna jestem.
A do kolacji jeszcze trochę czasu...

Panna Migotka

Chory bałagan, nic się nie zgadza
Żadna ku*wa i żadna mać!

Naprawdę mam ochotę coś wykrzyczeć, wykrzesać z siebie kolejną partię idiotycznych słów. Słów kompletnie bez znaczenia. Ze szczerą chęcią pragnęłabym wypieprzyć z siebie wszystko to, co tak perfidnie zalega mi w mózgu, umyśle, rozumie, niezdolnym do racjonalnego myślenia organie - nazywaj to sobie jak kur.wa chcesz.
Mam ochotę to wykrzyczeć, jednak nie mogę, bo na tym polu jestem już spalona. Nie mogę, bo nie mam prawa przyznawać się do własnych myśli, nawet przed samą sobą, nie mówiąc już o podmiotach obcych.
Nie, nie, nie.
I wcale nie jest dziwne, że wrogów się boję mniej.
I 'wcale nie chce mi się rzygać'.
I mój cień mnie nie opuści.
I nie umiem chować się w tłumie idiotycznych kombinacji.
Że cholera, denerwuje mnie to i owo.
Ale kogo to obchodzi, skoro to ja?
I kogo obchodzi, że jestem wyzuta z uczuć ? I nawet mi nie wstyd i nie żal.
Że czynniki obce się mnie nie imają.
Że 'mało istotne szczegóły, nieruchome obrazy',
Że któregoś dnia, przydałoby się mieć w co kopać z rana.
Chociaż tyle.
Aż za dużo
Aż bezsensu.
Martwe morze i martwy punkt..
Pffff.

Rentgeny sumienia i tylko jeden wyrok,
Przy nazwisku nazwisko, skąd ja znam to wszystko?
Tak mi cholernie wstyd, znowu krzywię twarz w grymasie,
Czy o TO tobie szło, czy na tym TO polega?
Na tym polega właśnie...

Jestem złodziejem zapalniczek
Kilka twoich mam w kieszeni też
Czasem nawet może powiem coś za dużo
Lecz od ciebie nie chcę nic
Nic nie chcę w tobie zmienić

Jestem złodziejem
Znów nie dałeś mi zbyt wielu szans
Mało mnie obchodzi co mówisz o mnie
Za moimi plecami
A czego mi nie powie prosto w twarz
Twoja smutna twarz ^^

i oh. zła nuta

b@czu$

Migotko...100km, co to jest?
No fakt jest, ale miłosc przetrwa nawet więcej...
Nie przejmuj się!

Myśl pozytywnie Happy

że mam cholernie mało czasu, jest dupnie i tyle!

Agnes

...że DOSTAŁAM SIĘ!!!
...że nareszcie zaczęły się dla mnie prawdziwe wakacje.
...że powinnam umyć resztę naczyń, ale nie mogę się od kompa oderwać.
...że zakochałam się w "In die Nacht" i słuchm tej piosenki kilkanaście razy dziennie.

Melody.^

ze pogoda do dupy i beeee

Panna Migotka

Nie mam siły na zabawę w przyjaźń...
No nie mam, no.
Czy to takie dziwne ?
Nie moja wina.

wyimaginowana

Migotko to nie jest dziwne, ale przyjaźń nie jest tylko zabawą..

nie mam dzis ochoty krzyczec bo sie źle czuje..;p

Panna Migotka

że trudno mi ubrać myśli w słowa, więc nie będę krzyczeć.
o!

Agnes

Nic mi się nie chce.
A pogoda jest ble.
A na forum nudy.
Piszcie dziewczyny więcej postów.
Pozdro.

b@czu$

Agnes Ty nadrabiasz swoimi postami...

Krzycze, że nic mi sie nie chce!
Chce zostać w domu i nigdzie nie wyjeżdżać, do żadnych dziadków!

wyimaginowana

a ja wykrzyczec chce ze jesli ma byc taka pogoda w nastepnym tygodniu to nie chce jechac nad morze;/

paulina324

A ja chcę do Hiszpanii!!! Do Mikela! Ja się załamię Sad (1)

Paulinka 24

Ja chcę na obóz! Już! Teraz!

Mam już dość mojej mamy na urlopie i niech ona już sobie idzie do pracy ^^